Polowania w Borach Tucholskich niosą ze sobą wiele emocji. Wszechobecny bór sosnowy, niski podszyt, względnie płaski teren, umożliwiają myśliwym obserwację miotu z rozstawionych zwyżek na duże odległości. Zwierzyna cicho ruszona przez nagankę porusza się powoli, co daje możliwość dokładnego przyjrzenia się jej przed podjęciem decyzji o daniu strzału.
Prowadzący polowanie Jan Glaza wybrał na dzisiejsze łowy dobre tereny. Polując w 10 strzelb, pięciu naganiaczy i trzy psy pozyskaliśmy dzika i dwa byki jelenia szlachetnego. Królem polowania został Kamil Koziołek (dzik + byk), wicekrólem zaś Piotr Zaprawa (byk).
Polowanie odbyło się przy dźwiękach rogu myśliwskiego Piotra Korczaka.