Polowanie zbiorowe KŁ KULIK w obwodzie 300 Błędno

Rogi furst Pless zagrały w Suchobrzeźnicy punktualnie o 8.00. Nasz kolega, Leśniczy Jan Glaza sprawnie przeprowadził odprawę omawiając plan działania i szczególny nacisk kładąc na zagadnienia bezpieczeństwa podczas łowów.

Gdy wszyscy myśliwi jechali już podwodą w stronę przygotowanych stanowisk, zza chmur wyjrzało słońce oświetlając przepiękny bór sosnowy, gdzieniegdzie poprzetykany brzozami i okraszony bujnymi miotłami zielonego jałowca. Uroku krajobrazowi dodawała przepływająca nieopodal Czarna Woda – Wda.

 Niosące się po lesie nieregularne pohukiwania naganiaczy, co pewien czas uzupełniane były grą psów gończych pracujących w miocie. Dzielne pieski alarmowały łowców o wyszukaniu zwierzyny. Niektórym z myśliwych ukazywały się byki jelenia. Padły nawet trzy strzały…W zapadających ciemnościach sygnaliści podczas zbiórki kończącej polowanie, dzięki temu mogli odegrać na samych ustnikach rogów myśliwskich sygnał: Król Pudlarzy.

Cóż, Święty Hubert tym razem uznał, iż piękne widoki, doskonała atmosfera, perfekcyjna organizacja oraz emocje myśliwskie powinny nam wystarczyć. Pokot zapewni nam innym razem. Tego jesteśmy pewni.